Kto dziś zdobędzie eurowizyjne trofeum?

Po półfinałowych zmaganiach uczestników Konkursu Eurowizji, nastał moment na finałowy koncert, który wyłoni tegorocznego zwycięzcę. Dzisiejszego wieczoru zobaczyć będziemy mogli 26 reprezentantów, jednak tylko jeden z nich zabierze Eurowizję do swojej ojczyzny. Czy, podobnie jak w poprzednim roku, zwycięzcą okaże się faworyzowana piosenka z Holandii (Duncan Laurence z piosenką "Arcade") czy doświadczymy niespodziewanego, jak to było w przypadku zwycięstwa Ell & Nikki lub Salvadora Sobrala. Wyniki półfinałów z wtorku i czwartku pokazały nam, że wszystko jest możliwe! Wprawdzie nikogo nie zaskoczył brak awansu polskiej Tulii, jednak sukces reprezentanta San Marino z utworem "Say Na Na Na" wzbudził wiele emocji w Polsce i za granicą, niekoniecznie pozytywnych. Półfinał czwartkowy sprawił fanom konkursu dwie miłe niespodzianki, gdyż w pełni zasłużenie udało się awansować takim krajom jak Albania czy Macedonia Północna (która na swój awans czekała aż 7 lat). Czy któryś z państw tzw. "niespodzianek" ma szansę na zwycięstwo? Bukmacherzy niestety nie dają im żadnych szans, a do ścisłego top 5, oprócz wcześniej wspominanego reprezentanta Holandii, nominują również Kate Miller-Heidke z utworem "Zero Gravity" z Australii, Lucę Hanni - "She Got Me" ze Szwajcarii oraz Johna Lundvika z piosenką "Too Late For Love" reprezentującą Szwecję. Którym państwom dziś kibicujecie najbardziej?